O mnie

Moje zdjęcie
Historia walki Kacperka z przeciwnościami losu. W drugiej dobie życia wykryto u niego rozszczep krtani III stopnia. Mimo wielu operacji,tracheostomii, gastrostomii i autyzmu - nie poddajemy się!

piątek, 28 sierpnia 2015

Podziękowania dla Fundacji z Chicago

Chcielibyśmy serdecznie podziękować Fundacji Dar Serca za wsparcie podczas kolejnego etapu leczenia w Bostonie. Kilka tygodni temu po raz pierwszy mogliśmy usłyszeć głośny smiech Kacperka. Od tego czasu słyszymy go codziennie. Czekaliśmy na to ponad 4 lata. Mam nadzieję że pewnego dnia pojawią się też słowa :-)

Już w domu...


Czekamy na wyniki "sleep study" i finalne decyje naszego lekarza prowadzącego.
 Prawdopodobnie zmniejszymy rurke o pół rozmiaru.
 Od prawie czterech tygodni zatykamy rurke czerwonym korkiem. Kacper zmuszony jest do oddechu przez nos i usta. Dzięki temu powietrze przechodzi przez struny głosowe i w końcu łatwiej mu wydawać dzwięki. Kacper jest zachwycony nowymi możliwościami. Na razie śmieje się od rana do wieczora. Naprawdę  świetnie daje sobie radę na korku w ciągu dnia, niestety w nocy wytrzymuje tylko kilka minut. Bedziemy cwiczyć by do przyszłego roku udało się wytrwać całe noce. to będzie nasz cel.